Domowa jakość napitku.
Przygotowanie domowego wina jest procesem dającym niesamowitą satysfakcję oraz możliwości do pokazania najbliższemu otoczeniu swojego kunsztu warzelniczego. Wino domowe podane podczas spotkań towarzyskich robi na wszystkich obecnych znacznie lepsze wrażenie niż tradycyjna butelka wzięta ze sklepowej półki. Mimo, że proces produkcji może być trochę czasochłonny oraz niekiedy kosztowny (przynajmniej w początkowej fazie, gdy dopiero rozpoczynamy przygodę z domowymi trunkami), to długofalowe korzyści znacznie przewyższają krótkotrwałe koszty. Drożdże Alcotec, gąsiory, rurki farmaceutyczne, butelki oraz korki to tylko niektóre z elementów, w które należy się zaopatrzyć by moc rozpocząć efektywną produkcję domowego wina.
Zanim kupimy sprzęt?
Przed zakupienie wszystkich akcesoriów winiarskich jak chociażby bańki oraz drożdże Alcotec, które będą stanowiły trzon procesu produkcji, każdy początkujący warzelnik musi sobie odpowiedzieć na proste pytanie – z czego wino wykonać. Okres letni sprzyja inwencjom twórczym, dając łatwy dostęp do świeżych owoców, gotowych do natychmiastowego wykorzystania w procesie produkcji. Trzeba pamiętać – wino to nie kwestia mocy, ale smaku, zdrowia oraz dorodności. Dorzucenie drożdży do niskiej jakości jabłek, czy gruszek w większości przypadków zamiast wina wytworzy nam ocet, warto więc zainwestować w wysokiej jakości przetwory.
Owoce to nie wszystko.
Wino domowe to nie tylko wyborny przetwór owocowy. Wyjątkowy trunek można śmiało uwarzyć również z warzyw lub wzbogacić jego bukiet o takie dodatki jak jarzębina, bakalie, suszone morele. Jedynym, co nas ogranicza to ilość gąsiorów i inwencja twórcza. Jednym z najważniejszych momentów w procesie przygotowawczym wina jest dobranie odpowiedniego moszczu – bazy dla fermentacji wina. Przeważnie na litr moszczu przypada 2 litry cukru, całość jest wlewana do gąsiora. Dobór odpowiednich drożdży jak drożdże Alcotec jest kluczowym by otrzymać gotowy produkt wysokiej jakości.
Pierwsze stworzone wino może w pełni nie spełnić naszych oczekiwań, jest to zrozumiałe, jeśli dopiero, co zaczęliśmy naszą przygodę z warzelnictwem. Jednak nie jest to absolutnie powód do porzucania przyszłych projektów. Lato dostarcza wielu możliwości do wypracowania swojego kunsztu warzelniczego, a wytrawniejszy bukiet oraz aromat przyjdzie z czasem. Domowe warzenie wina jest konstruktywnym hobby pozwalającym na zasłużony relaks oraz niosącym ze sobą wyjątkowo słodką (lub też wytrawną) nagrodę. Wczesne dookreślenie swoich preferencji smakowych pozwoli na szybsze opracowanie najlepszej strategii względem zakupu wszystkich niezbędnych akcesoriów winiarskich.
Warzelnicy do gąsiorów!