Polski rynek zbytu na niemieckie proszki do prania oraz najsmaczniejsze niemieckie słodycze otworzył się szeroko wraz z wstąpieniem kraju do Unii Europejskiej. Wcześniej oczywiście niemiecka chemia gościła w domach rodaków, lecz nie w tak masowej skali.
Kto generuje popyt?
Przede wszystkim ludzie dobrze zarabiający, którzy wiedzą, że niemiecka chemia bije na głowę produkty lokalne. Każdy chce mieć niemieckie proszki do prania, ponieważ jedna potoczna garść działa znacznie efektywniej. Do tego niemieckie słodycze to przeżycie nie z tej ziemi. Osoby trudniące się handlem wiedzą, że niemiecka chemia bywa nawet tańsza. Wynika to z faktu, że niemieckie proszki do prania uzyskują wysoki stopień specjalizacji wytwarzania. Podobnie zresztą niemieckie słodycze.
Skąd brać produkty?
Najszybciej otrzymasz je za pośrednictwem aukcji internetowych lub darmowych tablic z ogłoszeniami. Wymiana dóbr następuje przez sieć błyskawicznie. Docenia się znaczenie handlu zagranicznego rozwijającego bogate już regiony przygraniczne. Towary wysokiej jakości zmieniają powoli rozmiary krajowej produkcji, która chcąc nie chcąc musi dopasować jakość do potrzeb konsumentów.